logo koleje wielkopolskie 32x32 Dodaj Koleje Wielkopolskie na pulpit Dodaj

Dodaj Koleje Wielkopolskie na pulpit, przeciągając ikonkę kłódki z paska adresu w wybrane miejsce na pulpicie.

Dodaj Koleje Wielkopolskie do ekranu startowego: wybierz menu , a następnie "Strona > Dodaj skrót do strony".

RODO
Podróż bez barier
 Tłumacz Migam 
logo migam
A- A A+
A A A A
Infolinia: 616 500 106

Aktualności

Z cyklu „Wielkopolskie po Wielkopolsce” – KW Porażyn

12 lutego, 2020
Porażyn – wieś w Polsce położona w województwie wielkopolskim, w powiecie nowotomyskim, w gminie Opalenica. W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa poznańskiego.

Na grzyby

Czy w okresie zimowym można znaleźć grzyby? Ostatnio w telewizji pokazywano czyjeś zbiory grzybowe. Po sprawdzeniu pogody w necie wybraliśmy pochmurny sobotni dzień. Do południa nie miało podać.

Do Porażyna

Wyjechaliśmy koleją do Porażyna, wsi na trasie z Poznania do Zbąszynka. Obawy? Czy będzie błoto „po kolana” i mokro. Podróż trwała 2 kwadranse. Po wysiadce od razu skierowaliśmy się do znanych nam grzybnych miejsc na południe od stacji.

Błoto i inne przeszkody

Nie było błota. Zdarzające się z rzadka kałuże obchodziliśmy bokami stąpając po ubitych jesiennych liściach. Znalazłem tam gałązkę obrośniętą pięknymi żółto-pomarańczowymi grzybami. Dobra na fotki.

Las zimą

Las bez liści  ma swoje uroki. Dalej widać. Nie wieje. A zwierzęta? Pewnie gdzieś ukryły się. Na ścieżkach widać było wyraźne tropy saren. To one lubią chodzić „ludzkimi” ścieżkami? Okazuje się, że tak. Widzieliśmy sporo różnego ptactwa. Najpierw sójka, słychać było krucze odgłosy, a wysoko na niebie pokazała się sylwetka ptasiego drapieżnika. Po drodze raz po raz odzywały się ptasie alarmy. No i ślady działalności dzików.

Grzybowe niespodzianki

Tamtejsze okolice są piaszczyste, w niektórych miejscach górki i dolinki. Stąpało się miękko.  Były tak sosnowe młodniki, szkółki leśne, brzozowe szpalery, zdarzały się solidne dęby oraz stare martwe drzewa. Obok wzgórza ciemny dobrze znany nam grzybny zagajnik. Nie znaleźliśmy jednak czarnego łebka, kurki, nie mówiąc o borowiku. Były grzyby niejadalne.

Wycieczka

W zimę też można zgubić się w lesie. Dla bezpieczeństwa poszliśmy prostą ścieżką na południe, okazało się, że w kierunku Białej Wsi.  Leśne knieje okazały się ciekawe. Po 4 km marszu postanowiliśmy wrócić tą samą drogą.

Bonus dla siebie i towarzystwa

Wsiadając do pociągu czuliśmy się wspaniale. Las i ruch na świeżych powietrzu zrobiły swoje. Spoglądając na oznaczenia szlaków obiecaliśmy sobie powrócić tu. W przeciwnym kierunku wiodły szlaki do Wąsowa i Starego Tomyśla, rowerowe i piesze. Do zobaczenia!

 

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć na naszym profilu na Facebooku:

https://www.facebook.com/kolejewielkopolskie/

Zakładka Zdjęcia -> Albumy

 

Uprzejmie dziękujemy Panu Januszowi Świerczyńskiemu za udostępnienie zdjęć i przygotowanie fotoreportażu.

Pięknych podróży po Wielkopolsce!